Pierwsze koty za płoty

Home / Kotły kondensacyjne / Pierwsze koty za płoty

Pierwsze koty za płoty

Kociołek wisi na ścianie, po pewnych perturbacjach udało mi się wpuścić do obiegu zmiękczoną wodę, więc obieg do grzejników mam chwilowo zabezpieczony, mogę grzać bez obawy, że odłożę zbyt dużo kamienia kotłowego.

Chciałbym coś powiedzieć o zużyciu prądu/gazu, jednak obserwacje są zbyt krótkie by można było jednoznacznie stwierdzić, że to co wychodzi w rachunkach to prawdziwe dane. Posłużę się jednak przykładem: rachunek czerwcowy, zużycie gazu ( w tym kuchenka ) to 61 m3 na starym kotle. Rachunek za wrzesień, to już zużycie 18 m3. Ponad 40 m3 oszczędności. Wydaje mi się, że to jednak zbyt duża różnica, trzeba będzie obserwować dalej, może mniej gotowałem :)

Jednak wygląda to bardzo zachęcająco, jak taki stan rzeczy się utrzyma, to 40 m3 oszczędności miesięcznie x 1,80 daje = 72 PLN oszczędności miesięcznie. W skali roku, robi się jeszcze ciekawiej. Nie wiem, jakie rachunki będą w sezonie grzewczym – pożyjemy, zobaczymy. W końcu, test dopiero rozpoczęty a nie zakończony. Z prądem nie widzę, wielkiej różnicy, ale tak jak powyżej – zbyt mało czasu, aby wyciągać wnioski.

Niestety, po pierwszej euforii, dotyczącej cichej pracy urządzenia ten zachwyt minął. Prawdopodobnie, jest to kwestia mojego egzemplarza, a nie produktu. Wiem, ze apetyt rośnie w miarę jedzenia. Stary piec robił głośne – Buuuch i potem buczał miarowo, głośno. Tego w czasie grzania, nadal praktycznie nie słychać. Jednak, jest ta łyżka dziegciu – wygaszanie po cyklu grzewczym, zarówno po użyciu ciepłej wody, jak po serii grzania. Wentylator wpada w rezonans, buczy cała obudowa jak pudło rezonansowe. Pan który był na pierwszym uruchomieniu, początkowo też to słyszał, jednak pozmieniał parametry wentylatora i przez kilka dni było lepiej. Jednak, znów jest źle. Sezon grzewczy trwa – cykle grzewcze, co jakiś czas wygaszają piec i wtedy w całym domu niesie się ten okropny dźwięk. Mam nadzieję, że jednak da się coś z tym zrobić.

Na minus zaliczam, też czas dopływu ( a jest może 1 m rury od pieca do kranu ) ciepłej wody do kranu. Stary piec, wykonywał tę robotę sprawniej. Było to 5 – 10 sekund i woda leciała już ciepła, z biegiem czasu coraz cieplejsza ale już po 5 sekundach, było czuć, że jest przyjemna w dotyku. Tutaj – niestety, 20-25 sekund to norma. Pytałem instalatora, czy tego się nie da jakoś przestawić, odpowiedź odmowna :( Trochę jestem zawiedziony – wiem, wynika to z różnicy konstrukcyjnej, teraz współczesne kotły mają wymiennik płytowy, a stare kotły miały bańkę oplecioną rurkami. Jednak z punktu widzenia użytkownika, mnie nie powinno interesować, jak to działa, jak jest realizowane – mnie interesuje efekt. A tutaj, zadowolony do końca nie jestem. Rozwiązaniem, miałaby być funkcja komfort. Jednak, nie znalazłem do tej pory informacji, jak faktycznie funkcja ma działać – np, co to znaczy, ustawienie czasowe? Nie chciałbym, pójść z przysłowiowymi torbami, kosztem komfortu, gdzie piec przez cały dzień, będzie podgrzewał wodę w zasobniku płytowym. Idealnie by było, by można było funkcję komfort zaprogramować, w godzinach użytkowania kotła. Np działaj od 7-9, potem przewiduję, że nikogo nie ma, aż do 17, gdzie znów działaj funkcjo np do 21. Było by świetnie, ale takiej funkcji nie widzę. A mają to np, moje głowice elektroniczne na grzejnikach, gdzie mogę ustawić przedziały temperatur, i inne bajery a głowica kosztowała tylko 50 PLN. Wydaje mi się, że to kwestia pomysłu programisty, 10 dodatkowych minut pracy dla kogoś kto pisał sterownik.

Z obserwacji eksploatacyjnych do tej pory, jeżeli już rozpisałem się o interfejsie, jest brak konfiguracji ekranu głównego. Co mam na myśli?

  1. Brak możliwości zmiany koloru podświetlenia. Wiem, że to tylko bajer, jednak elektronika sterująca kolorem wyświetlacza, to może 2 PLN w hurcie. Żadna cena, w stosunku do wartości całego kotła. Znów posłużę się przykładem – pokojowy regulator temperatury, z pewnej polskiej firmy, za około 100 PLN ma takie coś w standardzie. 3 kolory. Może komuś wydać, się że to fanaberia, jednak moim zdaniem, np niebieski może się gryźć z płytkami w łazience, wystrojem pomieszczenia itp. Zmiana koloru, to byłby fajny bajer.
  2. Brak możliwości, większej konfiguracji samego wyświetlacza – taka uwaga od mojej żony. Dlaczego, nie da się np ustawić na wyświetlaczu, w trybie czuwania, samego zegara – tylko nie takiego malutkiego na górze, tylko tak, żeby kocioł np po 10 minutach przechodził w tryb Eco i wyświetlał zegar, duże cyfry na wyświetlaczu. Znów prosty patent, a było by to spore udogodnienie dla pań, które pięknieją w łazience a nie chcą się spóźnić do pracy
  3. Tutaj uwaga nie dotycząca już samego interfejsu, tylko pokrywy pod wyświetlaczem z logo Ariston. Niestety stwierdzam, że proces galwanizacji, metalizacji próżniowej – czyli pseudo chromowania wypukłych elementów pieca jest bardzo niskiej jakości. Znów, niby to nie wpływa na komfort cieplny, ale wygląda w moich oczach słabo. Osobiście pieca nie macam, był raz uruchomiony, raz zawieszony, potem jeszcze raz przy okazji zmiany wody w układzie. Po 3 miesiącach użytkowania, połowa kropeczek jest już czarna, po pod dotykiem palca, metalizacja zostaje na opuszku palca, zamiast na pokrywie.

Wcześniej wspomniałem o sterowniku pokojowym i zmiennych opcjach kolorystycznych. Widziałem, że Ariston posiada jakieś dodatkowe sterowniki. Chętnie bym się zapoznał z takim sterownikiem, połączonych z czujnikiem pogodowym. Słyszałem wiele na temat czujników pogodowych, jedni doradzają, inni odradzają. Jak to wszystko spiąć by to miało sens? Wiem, też, że są lepsze rozwiązania niż czujniki ON/OFF regulujące pracę kotła. Moją ideą jest zbudowanie jak najbardziej oszczędnego układu. Jeżeli np, jakaś elektronika była by wstanie na podstawie wilgotności, nasłonecznienia itp zmienić ustawienia, parametry kotła, by ten grzał ekonomiczniej, efektywniej – jestem za. Uważam, że takie rozwiązania, są bardzo dobre dla ludzi, którzy dużo pracują, chcą jednak utrzymywać stosunek ekonomi/komfortu i nie mają czasu ciągle zmieniać ręcznie ustawień pieca. Chętnie bym zobaczył, jaka jest faktyczna różnica, po testował.

Ostatnie wpisy
Skontaktuj się z nami:

Napisz wiadomość

Nie czytelne? Zmien teks. captcha txt
235_n_Nuos_evo_web