
Montaż kotła gazowego Genus Premium EVO 24FF i uruchomienie
Witam!
Dziś kolejny wpis pokazujący postęp montażu kotła Genus Premium EVO 24FF.
W piątek, 25 września o godzinie 9:00 rano pojawił się u mnie w mieszkaniu instalator Pan Jarosław wraz dwoma pracownikami – montażystami z firmy Ariston, którzy w ciągu pięciu godzin poradzili sobie w sposób bezbłędny z montażem kotła.
W przeddzień montażu Pan Jarosław dostarczył kocioł, który po rozpakowaniu okazał się uszkodzony, na obudowie znajdowało się kilka wgnieceń. Na szczęście Pan Jarosław zareagował błyskawicznie, zadzwonił do firmy Ariston, przedstawił problem i w przeciągu kilku dni osłona zostanie wymieniona na nową.
Panowie zaczęli od dokładnych pomiarów i przymierzenia kotła. Trudność polegała na tym, że kocioł trzeba było idealnie dopasować do wcześniej przygotowanej instalacji gazowej oraz CO i CWU.
Następnie kocioł został powieszony i podłączony do instalacji CO i CWU, zaworu gazu oraz do przewodu kominowego.
Wreszcie kocioł zawieszono na ścianie w kuchni, podłączony i prawie gotowy do działania! Już nie mogłem się doczekać pierwszego uruchomienia i sprawdzenia jego możliwości! Jednak zanim to nastąpiło, instalatorzy musieli jeszcze skalibrować kocioł i wprowadzić niezbędne dane, aby urządzenie prawidłowo i bezbłędnie funkcjonowało. Na szczęście to już trwało tylko chwilę i nie stanowiło żadnego problemu dla profesjonalistów z firmy Ariston!
Szybka próba kaloryferów i ciepłej wody. Wszystko działa perfekcyjnie. Kocioł pracuje bardzo cicho, w codziennym zgiełku panującym w kuchni jest niesłyszalny, dzięki czemu jest komfortowy. Wyświetlacz i najważniejsze przyciski sterujące temperaturą wody bieżącej i kaloryferów oraz wybór opcji „ciepła woda”/”ciepła woda” i „CO” są w widocznym miejscu, łatwo dostępne, pod ręką. Za to reszta przycisków sterujących oraz barometr są dyskretnie ukryte pod klapką, którą płynnie się otwiera po jej naduszeniu.
Ogólny wygląd kotła jest bardzo estetyczny, jest koloru białego, dzięki czemu bardzo dobrze komponuje się w mojej kuchni nie rzucając się za bardzo w oczy.
Na drugi dzień po montażu kotła przyjechali kominiarze, którzy sprawdzili prawidłowość podłączenia kotła do wcześniej przygotowanej instalacji kominowej i wydali opinię z wyników przeprowadzonych oględzin (ekspertyzy urządzeń ogrzewczo-kominowych), że kocioł typu turbo oraz wentylacja kuchni zostały prawidłowo podłączone, zgodnie z wydaną opinią oraz projektem.
Teraz nie pozostaje mi nic innego, jak poddać go próbie i podzielić się z Państwem moimi subiektywnymi jak i obiektywnymi odczuciami związanymi z korzystaniem z mojego nowego kotła.