Montaż pompy ciepła Nuos Evo 110
Pompa już wisi na ścianie i pracuje. Montaż odbył się w ciągu jednego dnia ale do najłatwiejszych nie należał bo zająć 3 osobowej ekipie 10 godzin. W związku z tym zabrakło czasu na posprzątanie dokładne pomieszczenia po montażu, chociaż gdyby pomieszczenia były należycie zabezpieczone folią od samego początku to sprawa byłaby łatwiejsza. Niestety wymagana jest wizyta ekipy monterów ponownie, gdyż prawdopodobnie zawór zwrotny w pompie jest uszkodzony, ponieważ zimna woda po odkręceniu kurka jest przez chwilę gorąca. Montaż z przygodami ale pompa prezentuje się na ścianie okazale, jest bardzo cicha, łatwa w obsłudze i na razie sprawnie uzyskuje zaprogramowaną temperaturę wody. Do odprowadzenia powietrza na zewnątrz budynku instalator użył pod sufitem rurę prostokątną zamiast okrągłej co wygląda w/g mnie dużo estetyczniej a nie traci w żaden sposób na parametrach i wydajności. Teraz pompę czeka test w dłuższym okresie czasu podczas użytkowania. Mam nadzieję że wypadnie pozytywnie.